23 stycznia 2015

wake up

Hej wam, macie już ferie? Minął już prawie tydzień ferii, w drugim będę na zimowisku. Podczas tych kilku dni spotykałam się z przyjaciółmi, na pewno nie zmarnowałam tego czasu. Szkoda, że te dni mijają tak nie ubłagalnie szybko.



Myśląc tak o uciekającym czasie ferii, doszłam do wniosku, że czas zawsze będzie uciekał. Niezależnie od tego jak wykorzystamy lub nie ten czas, on już nie wróci


Wiersz "nic dwa razy" który napisała Wisława Szymborska jest drugim moim ulubionym wierszem. Ten akurat lubi też moja koleżanka, może nawet coś więcej niż koleżanka. Cały wiersz jest cudowny, a sens tak bardzo prawdziwy. To piękne, że są ludzie którzy umieją takie przesłania zamienić w coś tak cudownego.


Teraz jesteśmy młodzi, mamy jeszcze otwartą drogę na świat, świat który czeka przed nami otworem. Może trochę (bardzo) pseudofilozoficzne, ale prawdziwe. Chodzi mi o to, że mając tylko jedno życie nie możemy go zmarnować. Nie chcę by jedną z moich ostatnich myśli w życiu było 'no mogłam bardziej wykorzystać minione lata'. Nie przeraża was to? Świadomość własnej porażki w życiu.



Kilka lat temu moje życie było nudne. W sobotę uczyłam się, a w niedziele jeździłam do babci. W trakcie tygodnia chodziłam do szkoły. Postanowiłam to zmienić, od tak. Może dlatego w ubiegłe wakacje nie było dnia który bym spędziła w domu? Nie ma piątku i soboty których bym nie spędziła ze znajomymi? Łatwość z jaką dokonałam zmian w moim życiu, która do tej pory była prawie nie możliwa, pokazała mi jak granice które sama sobie stawiałam, zaczynały znikać. Od tak.



Nie mam pojęcia co dla Ciebie oznacza sukces i spełnienie. Czy jest to szczęśliwy związek, bogactwo czy realizacja pasji. Nie wiem w jaki sposób chciałbyś spełnić swoje marzenia. Nie mam pomysłu jak ty możesz je zrealizować. Ale wiem, że ty to wiesz. 



Daleko mi do ideałów. Daleko mi też do tego czego chcę. Droga jaką chcę wybrać (a właściwie już na niej jestem) jest długa. Zajmie mi dużo czasu by spełnić swoje marzenia. Jest kręta. Będę miała wiele wątpliwości i wyrzeczeń. Jest wąska. Bardzo łatwo będzie mi wypaść z toru, z celu jaki sobie wybrałam.



To śmieszne, ale mimo tego wszystkiego chcę iść tą drogą. A mówiąc mniej ogólnikowo dotyczy to spełniania się w mojej pasji o jeździe konnej. Uczę się do pierwszych odznak PZJ. Treningi mam dłuższe i bardziej męczące. Moim wielkim marzeniem jest założenie szkółki jeździeckiej. Spaceruje po terenach, które są przeznaczone na realizację tych planów.




Korzystaj z życia póki możesz, serio. Kiedyś może nie będzie tak łatwo jak teraz? A na razie ciesz się feriami, które są teraz, lub niedługo będą. Wykorzystuj wolny czas na spełnianie marzeń. Nie zapominaj o przyjaciołach. Gdyby nie oni nie byłbyś dzisiaj tym kim jesteś.






buty SINSAYkurka BERSHKA baskinka H&M spodnie H&M pierścionki H&M zegarek GENEVA | szalik MASHA