10 lipca 2012

Z woli.
Znowu w domu. Teraz byłam u babci od niedzieli<3 i u dziadka oczywiście<3. Gryza po powrocie  Chorwacji będzie siodłana w pełni (teraz zamiast człowieka są worki ważące tyle co ja), a po Chorwacji ja już będę na niej siadać. Dziś na trampolinie u brata byłam. Tylko że taka gówniara Julka (do drugiej klasy chodzi), i jak skakałyśmy to ona też na tą przyszła chociaż ma swoją u siebie. I na nas skakała (po prostu pchała się na mnie i Paulę) no i się na nią wydarłyśmy żeby na nas nie skakała i ona od debilek* i downów* nas zaczęła wyzywać. Pojechałyśmy przejechać się na Chrościce, a ta mała za nami pojechała. A jak wróciła do siebie to patrzyła gdzie jedziemy. Głupia gówniara. No buźki, na czymś podobnym do jakiegoś iphoda będę grać.           <3 - <3
A co wy o tej Julce sądzicie?
A i jeszcze jedno. Zaczęłam na kolorowo pisać!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy miły komentarz :)
Przyjmuję konstruktywną krytykę.
Zostawiajcie linki do swoich blogów ☁️